Kutnowski Szpital Samorządowy będzie musiał oddać blisko dwa miliony złotych. To w ramach odszkodowania za błędy lekarskie popełnione podczas przyjmowania jednego z porodów.
Sprawa dotyczy zabiegu z 2013 roku ale dopiero teraz uprawomocnił się sądowy wyrok.
- W czasie odbioru porodu z powodu komplikacji musiało dojść do cesarskiego cięcia. Z uwagi na zasądzoną przez sąd kwotę, szpital musi zapłacić na dzień dzisiejszy 2 145 000 złotych. Jest to całość zobowiązań wraz z rentą za marzec 2019 roku - mówi starosta kutnowski Daniel Kowalik.
Jak twierdzi starosta Kowalik, przedstawiciele szpitala rozmawiają z pokrzywdzoną rodziną o kwestii rozłożenia odszkodowania na raty. To kolejna zła informacja dla placówki, która już teraz ma 30 milionów złotych długu.